No to w drogę. Wyjazd o 5.00. Narazie dach mini złożony. Chociaż przez połowę Austrii bez dachu. Niestety korki po drodze dały popalić :) (2.30 w korkach ) Po całym dniu podróży pierwszy cel osiągnięty. 1300 km przejechane. Mini dotarło w okolice Sieny (10 km od niej). Miejscówka 312 Strada Cassia Sud, 53100 Isola d'Arbia. Jest moc. Jak narazie zgodnie z planem. Pogoda narazie dobra. A od jutra to co najlepsze - zwiedzanie, widoki, i pyszne smaki Włoch… no i oczywiście winno . Lonely Rider znowu nadaje. Codziennie dużo zdjęć i opis przygody zapraszam przyłączcie się do tej podróży .
Spanie w włoskim stylu . Ciekawa miejscówka przepełniona zapachem i klimatem tradycyjnej Toskanii.
Ciekawostka na początek- Według legendy Sienę założyli synowie Remusa– Senio i Aschio, którzy uciekając przed Romulusem schronili się w górach i wznieśli zamek Senio. Herbem miasta stało się godło ich rodu – wilczyca karmiąca Romulusa i Remusa, a barwami balzany – miejskiego sztandaru były biel i czerń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz